Cały weekend byłam nieźle zaplątana :) nie, nie zabiegana, raczej zaszydełkowana :)
Wciagnęło mnie na dobre :)
W weekend robiłam skarpetki na telefony na szydełku. Wszystkie gotowe, ale teraz sobie uświadomiłam, że nie zrobiłam zdjęć... :(
Mam tylko jedną. Ale o tym innym razem.
W lipcu wybieramy sie na wesele i jestem też w trakcie tworzenia kopertówki na szydełku.
Oto jej początek :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz